Before you go - Marcin i Lexy
  • Reads 21,425
  • Votes 850
  • Parts 15
  • Reads 21,425
  • Votes 850
  • Parts 15
Ongoing, First published Jun 13, 2020
"- I wiesz... - mówił chłopak, wlepiając wzrok w materac. - Muszę się chyba ogarnąć. 
- Oj tak - zaśmiałam się.
- Hej, ty wcale nie jesteś lepsza...
- Dobra Marcin, continue...
- Więc, zostajemy tylko przyjaciółmi co nie? - powiedział.
- Yeah, friends - odparłam podając mu rękę, a on odwzajemnił uścisk.
- To już nie ma odwrotu - powiedział Dubiel.

 Obiecaliśmy sobie wtedy, że dla dobra ogółu zostaniemy przyjaciółmi. But... każdą obietnicę można przecież złamać."




Opowiadanie pisane przez dwie osoby.
All Rights Reserved
Sign up to add Before you go - Marcin i Lexy to your library and receive updates
or
#12lexyimarcin
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Older Brother| Jeongchan cover
Hailie Monet x Adrien Santan cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Gorsza siostra - Rodzina Monet cover
Obserwator cover
It has always been you / JJ Maybank cover
bad addicted (to you) [HyunLix] cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Mafia| Minsung  cover

Older Brother| Jeongchan

66 parts Complete

"Nie jestem już dzieckiem do cholery zrozum to wreszcie jestem prawie pełnoletni i mam prawo umawiać się z kim chce, to jest moje życie więc się odpieprz!". "Gówno wiesz jesteś zwykłym nieletnim dzieciakiem!", odkrzyknął, "przestań mnie traktować tak jakbym miał pięć lat-", przerwał mi, "tak się zachowujesz więc tak cię traktuje!", krzyknął. "Kocham go czy ci się to podoba czy nie!", krzyczałem, "posłuchaj ja próbuję cie tylko chronić-", przerwałem mu, "chronieniem nazywasz odizolowaniem od innych?!". "Nie podnoś na mnie głosu gówniarzu jesteś zwykłym bachorem i nie masz prawa tak na mnie krzyczeć!". •••••••••• "No i co z tego przecież nikt nie musi się o tym dowiedzieć", wyszeptał zbliżając swoją twarz bliżej jego, "będziesz rano tego żałować", wyszeptał Bang również zbliżając swoją twarz. Jednak zanim jeongin się obejrzał chan wbił się w jego usta namiętnie całując. Po paru minutach jako pierwszy odsunął się chan zaraz potem popychając młodszego na łóżko po czym zawisł nad nim z cwanym uśmieszkiem na ustach. "Jesteś pewny czego chcesz?", zapytał starszy patrząc uważnie w jego oczy. "Chce ciebie". •••••••••• Ship główny: jeongchan Shipy poboczne: minsung, seungbin, hyunlix W książce występują: przekleństwa, przemoc, sytuację 18+