Pokolenie nastolatków, odpornych na chorobę panującą na świecie, zostaje uwięzione w Labiryntach. W jednym z nich są sami chłopcy. Pewnego dnia, kiedy to Pudło powinno przywieźć kolejnego osobnika płci męskiej, dostarcza dziewczynę. Pewnie to pomyłka i miała ona trafić do innego Labiryntu, lecz od czasu jej pobytu tam nikt po nią nie wraca, by odwieźć ją w inne miejsce.
Mijają miesiące, lata, a ona już zdążyła uniknąć śmierci z miliony razy. Pomimo tego, że zawsze przed przywiezieniem kogoś do Labiryntu jest czyszczona jego pamięć, to Heather coś o swojej przeszłości zapamiętała. Skrawki, krótkie momenty, ale zawsze lepsze jest to, niż nie pamiętanie niczego.
Fanfiction pisane jest na podstawie filmów 😉
Dialogi są w większości przypadków brane z filmów 😉
"Do cholery jasnej miałeś nigdzie nie wychodzić!", krzyknął przez co młodszy wzdrygnął się spuszczając wzrok.
"J-ja tylko-", starszy mu przerwał, "co tylko?...dostałeś jebany rozkaz i miałeś go przestrzegać czego nie rozumiesz?", zapytał podchodząc do niego.
"Zrozum to jest mafia tu musisz robić co ci każą a nie to na co masz ochotę!", znowu krzyknął a han mocniej objął kotka czując łzy w oczach.
••••••••••
Ship główny: Minsung
Shipy poboczne: Seungjin, Jeongchan, Changlix.
W książce występują: przekleństwa, morderstwa, sytuację 18+.