Ucieczka to nie zawsze dobre rozwiązanie, o czym na własnej skórze przekonała się Alyson.
Gdy ukończyła osiemnaście lat, postanowiła wyruszyć do stolicy Izumy, żeby zacząć od nowa, po prostu ruszyć dalej i móc się rozwijać. Tak, jak od zawsze chciała.
Jednak życie uwielbia krzyżować „plany idealne", bo będąc samemu w Savilii, bez pieniędzy, rodziny oraz noclegu, nie jest łatwo, ani tym bardziej przyjemne.
Szukając schronienia, trafiła do jednego z wielu barów, gdzie poznała właściciela agencji towarzyskiej, który zaproponował jej pracę.
Zdesperowana, bez grosza przy duszy, zgodziła się, w jednym celu - Aby zaoszczędzić wystarczająco dużo pieniędzy, dzięki którym w końcu wyrwie się z tego koszmaru, zwanego przeszłością. Był to plan, który na samym początku wydawał się najbardziej rozsądny.
Aż półtora roku późnej, pojawił się nowy klient. Niezwykły klient, który nie zamierzał zdradzać swojej tożsamości. Ukryty pod maską, przybył w jednym celu: Żeby wykupić jej usługi. Jednak nie skorzystał z nich, jak pozostali. Nie chciał posiąść jej ciała, a jedynie porozmawiać.
Zaproponował jej coś, czego w życiu by się nie spodziewała i do tej pory nie wie, czy podjęła słuszną decyzję...
Ruth żyła w wiecznej rutynie, obracając się wokół pracy i wizyt w swojej ulubionej kawiarni. Nie miała przyjaciół ani żadnych zainteresowań oprócz okazjonalnego czytania książek. Nie była też przekonana do zwierząt, a jednak postanowiła zająć si ę bezdomnym kotem kręcącym się pod drzwiami jej kamienicy.
Nigdy by nie pomyślała, że jedno spotkanie czarnego kocura może tak bardzo namieszać w jej życiu. Nagle zostaje wplątana w demoniczny rytuał, którego zwycięzca może spełnić swoje najskrytsze pragnienie.
Ruth walczy o własne życie i o powrót do normalności. Ale czy uda jej się wyjść z tego wszystkiego cało, kiedy nieumyślnie zawrze pakt z demonem?