One-shot z shipu wyżej wymienionego. Jest to mała wariacja, korzystając z nabytej wiedzy o starej Japonii, w którą wrzuciłem tych jakże zgranych partnerów Akatsuki. Nie jest to yaoi, a shouen-ai. (czego się nie robi dla fangirl? xD Grafika z okładki nie należy do mnie. Postacie należą do Masashiego Kishimoto).All Rights Reserved
1 part