- Zakochałaś się we mnie? - Spytała Anne, otwierając szeroko zarówno swoje brzoskwiniowe usta, jak i zielone oczy, które wydawały się teraz o wiele większe niż zazwyczaj.
- Nie - odparła Maya - To ty się we mnie zakochałaś...
Kiedy jedno przypadkowe spotkanie przeradza się w kilka randek, a mały pocałunek w coś o wiele większego i głębszego. Czyli historia o tym czy da się uciec od natarczywego uczucia, które mimo, że szybko przynosi radość do codziennego szarego życia, to jednocześnie powoli zabija zdrowy rozsądek, który jako jedyny powinien się w takich sytuacjach liczyć.