"Naprawiłeś mnie by znów mnie popsuć Nie potrzebuję już wojny, potrzebuję teraz ciebie, to ty byłeś moją wojną, wojną której nigdy nie wygałem, a którą tak pokochałem, ciągłą zagatką której nie nie rozwiązałem, kimś za kim poleciał bym w ogień nie bojąc się konsekwencji. Lecz odszedłeś, ale nie martw się i ja to zrobię, po prostu narazie brak mi odwagi." Doktorowi po starcie dedektwa wiele razy udawało spić sie w trzy dupy a potem płakać jak dziecko.All Rights Reserved