Story cover for Oceniam shipy z MLP.  by JuliaKlich
Oceniam shipy z MLP.
  • WpView
    Reads 12,430
  • WpVote
    Votes 551
  • WpPart
    Parts 49
  • WpView
    Reads 12,430
  • WpVote
    Votes 551
  • WpPart
    Parts 49
Ongoing, First published Jul 14, 2020
Będę tu oceniać shipy z mlp.

KLIKA INFORMACJI 

1.Żaden arty w rozdziałach nie są moje 

2. Bardzo ciepło przyjmuję propozycję w komentarzach na shipy. Będę się starała oceniać wszystkie propozycje.

3. Ocena w rozdziałach to tylko moja opinia. Nie mam zamiaru nikogo urazić. To tylko moje zdanie. Możecie się ze mną nie zgadzać ale naprawdę nie mam na myśli nikogo ta oceną zranić
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Oceniam shipy z MLP. to your library and receive updates
or
#15shipy
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
LATARNIA I ŚWIATŁO cover
Wattpadowe polecajki czytelnicze cover
poprostu jesteś. || MINSUNG !!! cover
Chat grupowy~Countryhumans  cover
CELEBRATION/ART BOOK!! cover
sombras anónimas cover
Meri bawi i uczy - czyli nauka kpopowych zespołów | ZAKOŃCZONE✔ cover
Enemies to lovers | minsung cover
stories 5 cover
ATRBook vol.2 cover

LATARNIA I ŚWIATŁO

73 parts Complete

To nie jest bajka o szczęściu. To nie jest historia, w której wszystko kończy się dobrze. To opowieść o dwóch chłopakach, których połączyło coś więcej niż boisko, niż wspólna gra, niż sława. Połączyła ich samotność. Połączyła ich cisza między słowami. Połączyło ich światło, którego obaj szukali... w sobie nawzajem. Gavi - ogień. Impulsywny, niepokorny, pełen chaosu, który tylko jedna osoba potrafiła ujarzmić. Pedri - spokój. Milcząca latarnia, co świeci, nawet gdy wszystko inne gaśnie. Ale świat nie zna litości. Miłość nie zawsze wygrywa. Czasem odchodzi, zanim zdąży powiedzieć „do widzenia". To historia o odejściu, które nie było zdradą. O powrocie, który był walką. I o końcu, który nie przyniósł pokoju - tylko pustkę, która zostaje, gdy światło gaśnie na zawsze. „Latarnia i Światło" to opowieść o tym, że czasem trzeba pozwolić odejść komuś, kto był całym twoim światem. I żyć dalej. Nie dlatego, że tak trzeba. Ale dlatego, że on by tego właśnie chciał.