Ładna 16 - letnia, dziewczyna o imieniu Angela Wheeler (kojarzycie to nazwisko? xD ❤️ 😂) miała w dzieciństwie pięciu przyjaciół zawsze razem chodzili do pizzerii, Freddy Freadbear Pizza ale kiedy ktoś zamordował jej przyjaciół a dalej nie wiadomo kto jest ich mordercą po tym incydencie Angela się załamała, chodziła cały czas smutna, nie chciała z nikim gadać a wieku 11 popadła w depresje, nie jadła nic jedynie wodę piła a to co jadła wszystko oddawała wymiotując do toalety aż tak trafiła do szpitala, wieku 13 lat zaczęła się ciąć była po 7 próbach samobójczych, strasznie tęskniła za nimi...a wieku 14 lat umarł jej tata...jeszcze bardziej się załamała z mamą nie miała dobrych relacji, miała problemy z alkoholem biła ją za najmniejszą błachostkę jak dowiedziała się że jej mąż zmarł...a tata...? Też miał problemy z alkoholem ale mniejszy, tata nigdy na dziewczynę nie krzyczał ani nie podniósł ręki, była ona jego oczkiem w głowie cieszył się jak dorastała, miała przyjaciół dobrze się uczyła, zawsze dawał jej pieniądze ale i tak to nie zmniejszało tęsknoty za przyjaciółmi...I mieszka teraz z kuzynami...
Rosalia Gonzalez ma wszystko, czego pragnęła - cudownego chłopaka, z którym planuje przeprowadzkę do Madrytu, świetnych przyjaciół, i super pracę w kawiarni w centrum Barcelony.
Coś, czego dziewczyna nigdy nie powinna zobaczyć, rujnuje wszystkie jej plany.
Jej najlepsza przyjaciółka Isabel, dostrzega ból swojej najlepszej przyjaciółki i zdobywa bilety na mecz. Główna bohaterka nie spodziewa się jednak, że ten mecz może odmienić jej całe życie o sto osiemdziesiąt stopni...