Spośród tylu rzeczy, które robimy źle, zawsze znajdzie się w nich coś takiego, co ponownie skłania nas do popełniania tych samych błędów. Adrian popełnił ich definitywnie za dużo i zapowiada się, że jego kolekcja zacznie się powiększać. Każdy z nas jest tylko człowiekiem, ale żeby zabijać swojego bliźniego? Krzysiek też do świętych nie należy, ma swoje luzackie życie i jest mu z tym dobrze. Codzienne upijanie się z kumplami mu nie przeszkadza, nie pracuje, więc nie musi być każdego ranka jak nowonarodzony. Wystarczy, że ukradnie samochód niewłaściwej osobie, a jego beztroskie życie legnie w gruzach. **** W tekście mogą pojawić się śladowe ilości wulgaryzmów, z góry informuję, bo kogoś może to razić po oczach. Człowiek nie zawsze jest spokojny.