Chihiro, jest jinchuurikim złotego smoka, który przelatywał nad wioską liścia, podczas ataku 9-ogoniastego.
Nie wie, kim są jej rodzice, znając tylko ich imiona z kamienia pamięci i wiedząc, że byli ninja. Pogrąża się w samotności. Do czasu...
Kiedy zaczyna akademie ninja, poznaje Naruto i zaprzyjaźnia się z nim, stając się zupełnie inną, radosną osobą.
Podobnie jak Uzumaki, nie wie, że jest jinchuurikim i nie wie, że to dlatego mieszkańcy jej nienawidzą.
Razem ze swoim przyjacielem, przejdzie przez trudności, w drodze do spełnienia marzeń i pozna wielu ludzi.
(Jest to odnowienie historii o tym samym tytule, którą napisałam jakiś czas temu i szczerze wydawało mi się, że mogę napisać to lepiej, więc cóż...)
Przyznam, że wystarczyło jedno spojrzenie, żebym dosłownie przepadła dla jego brązowych oczu. Jedno spojrzenie i już nie mogłam spać spokojnie. Przez całe moje trudne, piętnastoletnie życie nie poczułam się tak jak w tamtym momencie gdy Pablo zabrał mnie na jeden ze swoich treningów.
Nie wiedziałam nawet kogo tam wtedy spotkam i jak wszystko potoczy się dalej...