| Część I • II • III |
Ellen Willow nigdy nie uważała się za wyjątkową, nie mówiąc już o pięknej, ani odważnej. To zupełnie nie pasowało do osoby, którą była. Mimo to lubiła swoje życie takim jakim było, miała kochającą rodzinę, wspaniałych przyjaciół i codzienność, którą niesamowicie uwielbiała. Wszystko wokół niej toczyło się swoim wolnym tempem a emocje nigdy nie grały w jej życiu, żadnych kluczowych roli. Nie znając innych ścieżek, dalej stąpała tą drugoplanową, prawie nic nie znaczącą, w której czuła się najswobodniej.
Wszystko zmienia się pamiętnego dnia nalotu na Anglię. Siedemnastoletnia dziewczyna pamiętała panikę, niezmierzony strach jaki przeszywał jej serce i bezbronność. To właśnie wtedy zaczęła się ta dziwna, ale zmieniająca wszystko przygoda, na którą z pewnością nigdy nie byłaby gotowa.
W Narnii Ellen pierwszy raz poczuła ciężar odpowiedzialności za innych, a przede wszystkim władzę i piętno, jakie odciskał na niej tytuł słynnej Lwiej Córki. W takim razie, czy na pozór cicha i nie zdolna do większych czynów, młoda dziewczyna miała szansę dać sobie radę i przeżyć? Czy nowe napływające uczucia i emocje, utrudniały jej to zadanie? I w końcu, czy była gotowa otworzyć się na swoją wieloletnią miłość, którą darzyła Piotra Pevensie?
♕♕♕
*Książka była już kiedyś opublikowana na innym koncie należącym do mnie, jednak przez problemy zaistniałe w ostatnim czasie przeniosłam ją na to konto. Zapraszam do lektury i życzę dobrej zabawy!
Stalowe tęczówki spotkały się z jej brązowymi, co na chwilę wstrzymało jej oddech, dosłownie jakby zapomniała jak się oddycha. Uczucie było dziwne, intensywne, ale na jej szczęście tylko chwilowe. Jego wzrok nie był wypełniony pogardą czy obrzydzeniem, wydawał się naprawdę neutralny i jednocześnie zmęczony. Kto z nich nie był zmęczony? Stał w towarzystwie swojej matki, która wydawała się bledsza i szczuplejsza niż zwykle. Widać było, że wojna ich również dotknęła z tej nieprzyjemnej strony.
****
Akcja dzieje się po wojnie. Wszyscy wracają na ostatni rok do Hogwartu. Postacie które zginęły w książce, pojawiają się jako żyjące, nie zginęły w czasie wojny.
To moje pierwsze Dramione, prośba o wyrozumiałość x