Pewnego zwyczajnego dnia z powodu incydentu z darem złoczyńcy Deku, przyszły bohater numer jeden przenosi się po kolei do kilku alternatywnych wszechświatów gdzie spotyka swoje inne wersje.
Nie dało się zaprzeczyć temu, że Sherlock umarłby dla Williama, nie gdy osłonił go własnym ciałem, skacząc za nim w toń Tamizy. Ale William postanowił nie umierać dla Sherlocka.
One-shot z uniwersum Moriarty: The Patriot