Together Alone
  • OKUNANLAR 12,061
  • Oylar 837
  • Bölümler 16
  • OKUNANLAR 12,061
  • Oylar 837
  • Bölümler 16
Devam ediyor, İlk yayınlanma Ağu 06, 2020
Kiedy May zginęła w strasznych okolicznościach Tony i Peter nie mogli sobie poradzić. Zwłaszcza Peter, na którego spadła cała wina. Obydwoje kochali May więc Tony z tej miłości wziął pod opiekę nastolatka. Nie wierzył w teorię, że to właśnie Peter jest winien temu co się wydarzyło. Nie osądził go tak jak każdy inny. Skoro May go kochała to on po prostu nie mógł go zostawić.
 Teraz Peter nie chcę się odzywać, a Tony nie chcę go do tego zmuszać. Widzi w nim siebie sprzed lat. Małymi krokami przekonuje do siebie chłopaka, budując cienką nić zaufania wiedząc, że jeden gwałtowny ruch lub złe słowo na nowo odsuną od niego Petera. Mimo to Tony nie chcę się poddać. Chce zobaczyć w nim w końcu tego wesołego chłopaka, o którym tak dużo mówiła May.
Tüm hakları saklıdır
Eklemek için kaydolun Together Alone kütüphanenize ekleyin ve güncellemeleri alın
or
#553smutek
İçerik Rehberi
Ayrıca sevebilecekleriniz
Ayrıca sevebilecekleriniz
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
HIS LAW || Zayn Malik cover
Mafia| Minsung  cover
Ocean eyes | Héctor Fort cover
𝓘𝓵 𝓶𝓲𝓸 𝓬𝓪𝓵𝑙𝓬𝓲𝓪𝓽𝓸𝓻𝓮 || Kacper Urbański  cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Obserwator cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
𝐇𝐄𝐀𝐑𝐓𝐋𝐄𝐒𝐒 ʲʲ ᵐᵃʸᵇᵃⁿᵏ ᵃⁿᵈ ʳᵃᶠᵉ ᶜᵃᵐᵉʳᵒⁿ cover

Boys Don't Cry

73 Bölüm Devam ediyor

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."