
-Miałeś wtedy przy mnie być... Pamietasz? - szatynka zwróciła się z łzami w oczach do bruneta. Ten jedynie opuścił wzrok. -PAMIĘTASZ?! - unisła się. Pierwsza łza zaczęła spływać po policzku. -Pamiętam...- odchrząknął. -Gdzie wtedy byłeś?... No gdzie?! - wstała. ~~~~~~~~~~~~~~ Siema tak wiem chujowy opis, ale książka będzie dobra xde ogolnie mam prośbę jak zaczniesz to coś czytać pokazuj ze żyjesz zostawiając np koma heheВсе права сохранены
1 часть