CIENIE WŁADZY: POCZĄTKI (Zawieszone! Piszę od zera.)
Od stu dwunastu lat Dwanaście Książęcych Rodów trzyma królestwo w żelaznym uścisku, karmiąc się jego bogactwami. Władza, która miała zapewniać sprawiedliwość, stała się narzędziem korupcji, a każdy, kto próbuje ją zmienić, zostaje zmieciony w politycznych intrygach.
Głosowanie na Przewodniczącego Wysokiej Rady to kluczowy moment, który może znów pogrzebać nadzieje na odnowę lub wbrew oczekiwaniom rozpętać chaos burzący stary porządek. Ustępujący ze stanowiska, Edric Thorne uchodzi za posłusznego wykonawcę woli sojuszu siedmiu. Kandydaci na jego następce dzielą Radę.
Z jednej strony Milena Czernik, nieustraszona reformistka, która głośno oskarża Dwanaście Rodów o zdradę ideałów i wzywa do radykalnych zmian. Z drugiej Theodore Dragan, konserwatysta przedstawiający się jako głos rozsądku i stabilności, który deklaruje niezależność od sporów partyjnych.
W cieniu tej rywalizacji pojawia się jednak jeszcze jedno nazwisko - Wyneris Arden, żona Edrica. Jej rola w Radzie wydaje się z pozoru niewielka, lecz subtelne ruchy budzą niepokój u niektórych starych wyjadaczy. Wielu widzi w niej jedynie przedłużenie męża, lecz jej prawdziwe intencje mogą uczynić ją kimś znacznie bardziej niebezpiecznym.
Temu wszystkiemu przygląda się z daleka Alaric, młody mag, kończący Akademię Królewską. Choć wciąż pod wpływem swoich mentorów, zaczyna dostrzegać, że to, co dzieje się w Radzie, może mieć większy wpływ na jego przyszłość, niż się spodziewa. Jego sny - początkowo niewinne i chaotyczne - stają się coraz bardziej spójne i niepokojące. Tajemnicze symbole i obrazy nawiedzają go każdej nocy, pozostawiając pytanie, czy są ostrzeżeniem, czy jedynie wytworem jego wyobraźni.
Pierwsza część opowieści o władzy, która korumpuje, i ofiarach, które trzeba ponieść, by z
