„Where's my happy ending?"
  • Reads 152
  • Votes 8
  • Parts 4
  • Reads 152
  • Votes 8
  • Parts 4
Ongoing, First published Sep 14, 2020
"Taemin odkąd pamięta był odsunięty od własnej rodziny, niechciany, zdaniem wielu bezużyteczny. Mógł zrobić tylko jedno, aby choć trochę ochronić własną przyszłość i uzyskać akceptację od rodziców, a mianowicie ożenić się z kompletnie nieznanym mu mężczyzną. Chłopak już nigdy miał nie zaznać szczęścia...".


(Świat przedstawiony w książce dzieli mężczyzn na nosicieli i dominujących. W skrócie „nosiciel" może zajść w ciąże i ma również niektóre cechy damskiego układu rozrodczego.)

• Mogą występować sceny 18+ (np: przemoc fizyczna oraz psychiczna. Proszę nie powtarzajcie zachowań ukazanych w tej książce, ponieważ wiele z nich jest przestępstwem.)
• Książka jest tylko fikcją literacką.
• Występują związki homoseksualne.
• Cała akcja książki dzieje się w Korei, jednak jest to zupełnie inny świat niż nasz, więc wiele nieakceptowalnych społecznie zachowań (t.j. Homoseksualizm) są tam zupełnie normalne. Całe uniwersum jest wykreowane przeze mnie i zaczerpnięte z innych tego typu opowiadań.

Chciałabym zaznaczyć na wstępie, że opowiadanie nie jest o beztroskiej młodzieńczej miłości i jest przepełnione przemyśleniami i uczuciami (często negatywnymi) bohaterów.
Creative Commons (CC) Attribution
Sign up to add „Where's my happy ending?quot; to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
In my life<33  cover
One shot 18+ cover
,,Nigdy nie składaj obietnic, których nie będziesz mógł dotrzymać" || Dramione cover
One shot 18+ cover
Let me see this | One shot cover
Zagubiony w miłości cover
one shoty 18+ cover
Kim Jesteś? cover
I have to be a great villain (tłumaczenie) Część 1  cover
Szatan w wilczej skórze i jego ,,diabełek'' [YAOI] A/O/B cover

In my life<33

16 parts Ongoing

Ona najbardziej rozchwytywana producentka i realizatorka w kraju. On jeden z bardziej znanych raperów w Polsce. Livia nienawidzi Michała Matczaka, ale może kiedyś to się zmieni...