Pochodzę z jednego z najstarszych i "najczystszych" rodów czarodziejów, od wieków nie było w nim żadnego charłaka, cieszymy się nieskazitelną opinią i szacunkiem. Aż tu nagle pojawiam się ja i wywracam wszystko do góry nogami. Zapraszam Cię do mojego świata. Jestem Vulpecula Black i razem z braćmi wywróciłam wszystko do góry nogami. Począwszy od tradycji uczenia się w Sytherinie, po wychodzenia za czarodziejów wyłącznie czystej krwi. Stałam się zmora całej rodziny, stałam się "zdrajczynią własnej krwi". A tak naprawdę jestem po prostu sobą...Liskiem...Liskiem z rodu Black.All Rights Reserved