Uśmiech nie jest czymś dobrym. Nie... On jest czymś, co sprawia, że moje ciało oblewają lodowate deszcze, a panika uderza we mnie z taką siłą, iż momentalnie odbiera mi dech w piesi. On boli... Boli tak bardzo, że mam wrażenie, jakbym umierała w katuszach za każdym razem kiedy go widzę. Nienawidzę uśmiechu. I nienawidzę tego, czym się dla mnie stał. A stał się... Obrzydliwością. Historia ta jest fikcją literacką. Wszelkie imiona, nazwiska, czy też zdarzenia są przypadkowe. 🛑 Uwaga! Książka może zawierać treści +18! Wchodzisz na własną odpowiedzialność! 🛑