Okno |KakaSaku| Tłumaczenie (18+)
  • LECTURAS 12,683
  • Votos 903
  • Partes 27
  • LECTURAS 12,683
  • Votos 903
  • Partes 27
Continúa, Has publicado oct 05, 2020
Contenido adulto
I do not claim this story as my own. It belongs to SilverShine and I'm only translating it into polish. Please, don't mind, I asked her permission however the story was written in years 2006-2008 so she's no longer active or so I think.

Historia autorstwa SilverShine, ja tylko ją tłumaczę. Proszę, miejcie na uwadze, że ponieważ ff powstało w latach 2006-2008, autorka nie odpowiedziała na moje pytanie, a minęły już ok. dwa tygodnie, myślę, że już raczej nie jest aktywna.
~~~~~~~~~~~~~~~

„Okno"
Język oryginału: angielski, Gatunek: romans, 21 rozdziałów (ukończone), Ilość słów: 165 171, Publikacja: 2006, Edycja: 2008
Opis:

Sakura od zawsze pragnęła ujrzeć niezamaskowanego Kakashiego. Ale tego akurat było zbyt wiele nawet jak dla niej...

Uwaga! Materiał zawiera sceny przeznaczone dla osób dorosłych. Autorka prosi również o szczere opinie, a nie wystawianie jej wysokich not za chichotanie podczas czytania. :D
Todos los derechos reservados
Regístrate para añadir Okno |KakaSaku| Tłumaczenie (18+) a tu biblioteca y recibir actualizaciones
or
Pautas de Contenido
Quizás también te guste
Quizás también te guste
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Obserwator cover
Lavender | Kinny Zimmer cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Notas en español cover
Mafia| Minsung  cover
Ostatni raz cover
Frozen Hearts I,II &III| Bucky Barnes cover
HIS LAW || Zayn Malik cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover

Boys Don't Cry

72 Partes Continúa

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."