Legends never die | MIRACULUM
  • Reads 7,865
  • Votes 607
  • Parts 8
  • Reads 7,865
  • Votes 607
  • Parts 8
Complete, First published Oct 10, 2020
Sequel do mojego opowiadania ,,If our love is wrong"! Jeśli go nie czytałeś/aś, polecam zajrzeć, choć nie jest to konieczne do zrozumienia tej fabuły.



W dalszej części opisu pojawią się spoilery, więc czytasz na własną odpowiedzialność ;)



Czytaliście? Chcecie opis?



Proszę bardzo:



Od czasu pocałunku na szczycie Wieży Eiffla minęło kilka tygodni, w trakcie których zmieniło się prawie wszystko. Mimo tego, że uczucia Biedronki nadal wywoływały istną burzę w jej sercu, w końcu zrozumiała, iż jej miłość do Czarnego Kota jest prawdziwa i to z nim chce być. Gdy wyznała mu tę prawdę, ich wspólnej radości nie było końca, choć ich sielanka nie trwała długo. Oboje zdawali sobie sprawę z zagrożenia, lecz i tak zdecydowali się zaryzykować. Któregoś dnia przyszło im zapłacić za to wysoką cenę.

Opowiadanie na podstawie serialu Thomasa Astruca i Jeremy'ego Zaga ,,Miraculum: Biedronka i Czarny Kot". Przypominam, że tutaj wydarzenia z odcinków po ,,Białym Kocie" nigdy nie miały miejsca.

Miłej lektury :D
All Rights Reserved
Sign up to add Legends never die | MIRACULUM to your library and receive updates
or
#41kwami
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Banquet of Superheroes cover
spod znaku kosa | ✓ cover
Ten cholerny uśmiech~ [König x oc] cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
Zrodzeni w listopadowym deszczu cover
Ocean eyes | Héctor Fort cover
Who Are You, Purrincess? ||Miraculous||✔ cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Spadła jak ,,Grom" cover
Hailie Monet x Adrien Santan cover

Banquet of Superheroes

16 parts Complete

Z okazji piątej rocznicy zostania obrońcami Paryża, Biedronka i Czarny Kot otrzymują zaproszenie na bankiet. Niby zwykłe przyjęcie, jednak jest to idealna okazja, aby niektóre sekrety ujrzały światło dzienne. Dawne spory, żale, zranione dusze, a co najważniejsze poczucie zniewagi. Taka mieszanka musi w końcu wybuchnąć, jednak zapłacą za to najmniej odpowiedzialne za całą sytuację osoby. I to nie koniecznie w przyjemny sposób.