Miasto Hayangsan, gdzieś między Gwangju a zachodnim wybrzeżem... miejsce, w którym dzięki cudzej depresji i chorobom psychicznym możesz nawet zmienić tożsamość, policjant konkuruje z własnym psem o uczucia do córki swojego przełożonego, a zabójca na zlecenie z amnezją umila sobie czas na rozmowach z papugą. Brzmi jak absurd? Prawdopodobnie pełniejszy obraz otrzymamy po połączeniu tych elementów. Tylko najpierw trzeba go będzie podrobić i pilnować, by nikt go nie ukradł. Teraz rozumiesz? Jeśli nie... Być może zrozumiesz po lekturze. ______________ Opowiadanie autorstwa Nami, publikowane przeze mnie w jej imieniu na tej platformie. Link do oryginalnej strony: http://call-me-nami.blogspot.com/2019/03/powitalne-bzdurki.html
12 parts