Uratuj moje serce. [ZAKOŃCZONA]
  • Reads 28,188
  • Votes 1,220
  • Parts 51
  • Reads 28,188
  • Votes 1,220
  • Parts 51
Complete, First published Oct 20, 2020
Wszystko się posypało, gdy przyłapałam swojego faceta w łóżku z inną. Kilka tygodni przed ślubem. Urządził sobie cudowny wieczór kawalerski, a mnie pękło serce. Serce, którego nikt nie był w stanie uleczyć, bo mu na to nie pozwoliłam. 

Chelsie wydawało się, że może uczynić ze swojego chłopaka kogoś lepszego. Tylko że miłość do niego zaślepiła ją tak bardzo, że przestała dostrzegać, że ciągnął ją w dół. Czy będzie w stanie uwolnić się od swojego toksycznego chłopaka? Czy pozwoli, żeby nadal ją niszczył i będzie męczyć się z nim do końca życia?


Kolejny tom z serii Odnaleźć Siebie tym razem opisany z perspektywy Chelsie.




Publikowane od 29.10.2020 r.
All Rights Reserved
Sign up to add Uratuj moje serce. [ZAKOŃCZONA] to your library and receive updates
or
#240życie
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
To wszystko co nam zostało...  cover
I love you Rose | A.I. cover
Bliżej  cover
Naucz mnie żyć✔️ cover
I can not || h.s (first book) ✔ cover
10 reasons why I loved you cover
Siła spokoju (Seria White cz. 2) cover
NA ROK (SPADKOBIERCY) cover
Little Flame [ZAKOŃCZONE] cover
Blue Shirt. Scars On Ice #2 | 16+ | ZOSTANIE WYDANE cover

To wszystko co nam zostało...

49 parts Complete

Druga część książki pt. "To tylko zakład" Minął rok, podczas którego wszystko stanęło na głowie i diametralnie się zmieniło. Historia zaczęła powoli zataczać koło. Pod wpływem jednego, pozornie nieodgrywającego żadnej znaczącej roli wydarzenia, rozmowy czy spojrzenia mogłoby zmienić się wszystko. Życie mogłoby albo nabrać większej ilości barw, albo runąć jak domek z kart. Kiedy potężne zmiany stały się w naszym życiu codziennością, nie byliśmy już w stanie ich zatrzymać. Jedyne, co nam zostało, to pogodzić się z tym i poczekać na to, co mógł przynieść nam los. Nowe osoby, sytuacje i wydarzenia równoznaczne z wieloma tajemnicami, kłamstwami i rozczarowaniami. A gdzieś wśród nich zawsze był mały płomień nadziei, którym byłeś dla mnie właśnie ty. Miałeś mnie zmienić i uratować.