W zastraszającym tempie świat gna do przodu, gdzie ludzkość robi wszystko by ułatwić sobie życie. Wszechobecna technologia, która wykonuje coraz więcej "ludzkich" zadań jest czymś naturalnym wręcz niezauważalnym. Korzystanie z dobrodziejstw nauki stało się odruchowe jak oddychanie, a dziki pęd za władzą, wiedzą i bogactwem napędza każdą jednostkę. Prawie nikt nie doceniał jak bardzo dwudziesty pierwszy wiek rozpuścił społeczeństwo, przecież wszystko się im należało. Niektórzy dostrzegali problem jakim była eksploatacja planety, zanieczyszczone oceany i wody gruntowe czy wymierające gatunki. Jednak to wszystko było warte poświęcenia by móc żyć na obecnym poziomie wygody. A co by było gdyby okazało się, że coś co uznano za dawno wymarłe jednak istnieje? Coś co było uznawane przez bujdy, legendy i mity, które w łopatologiczny sposób próbowały wytłumaczyć dobrze znane zjawiska w przyrodzie. Czy jest to prawdą czy może złudzeniem? Ten dom może dać odpowiedź na to pytanie, ale ma to pewną cenę. Do tego pamiętaj, że Funhouse nie przyjmuje byle kogo jako swoich gości. Ten dom jest wybredny. Więc chcesz odkryć jego tajemnicę? *** Na wstępie zaznaczam, że opowieść jest inspirowana rozgrywką PBF sprzed bardzo wielu lat, więc jeśli graliście na forum o takiej samej nazwie to możecie zauważyć kilka podobieństw. Także uprzedzę, że rozdziały będą pojawiać się w nieznanych mi odstępach czasowych - moze być to miesiąc lub dwa. Funhouse nie jest łatwym do pisania tekstem ale z czasem fabuła będzie się rozwijać.