TW! bluzgi, przemoc
Odkąd tylko pamiętała, marzenia Julii Łęckiej nigdy się nie spełniały. Żadna świeczka na torcie czy spadająca gwiazda o północy nie sprawiła, że jej życie się zmieniło. Na nic zdało się milion życzeń zapisanych w szkolnym zeszycie - szare blokowisko i samotność zdawały się utkwić w jej życiu bez względu na to, jak bardzo prosiła.
Kiedy umiera jej matka, zaczyna walić jej się świat. Wizja spędzenia reszty życia w sierocińcu bez ostatniej osoby, na której mogła kiedykolwiek polegać zdawała się stawać rzeczywistością. Wtedy w jej życiu niespodziewanie pojawia się jej dawno zaginiony ojciec, o którym do tej pory nawet nie myślała.
Może gwiazdka jednak wysłuchała jej żałosnego życzenia?
***
"Już nigdy więcej" rewrite - jeśli czytałaś/eś starą wersję, przeczytaj tę od początku; zmieniło się mnóstwo punktów w fabule i doszło kilka nowych postaci.
Pochłonięty pracą JK nie spostrzega, że jego małżeństwo chyli się ku upadkowi. Tkwiący z nim w beznadziejnej relacji Tae-hyung pewnego dnia postanawia odejść.
Wtedy wydarza się wypadek i doznaje amnezji, zapominając wszystko co związane z JK'em. Ich małżeństwo w jego głowie przestaje istnieć.
JK postanawia ten fakt wykorzystać i odzyskać uczucie męża.
Czy przyzna się, że Tae-hyung chciał od niego odejść czy skorzysta z szansy na odbudowę związku nawet za cenę kłamstwa?