"Leżała nieprzytomna ale wraz była śliczna, mimo zabandażowanych części ciała gdzie miała szwy po operacjach. Nadal ją kochałem i wierzyłem w to, że któregoś dnia się wybudzi i wszystko będzie tak jak dawniej. Ale cały czas musiałem czekać w niepewności, że jednak może pójść coś nie tak. Tego się najbardziej bałem. Utraty jej. Utraty mojej kochanej Emily." Opowieść nie jest wzorowana na żadnej powieści!!! #4 rodzinne 29.12.2020