W szkole nikt nigdy nie widział, by choć raz na siebie wpadli, nie widziano nawet by kiedykolwiek mrugnęli do siebie okiem. Przecież byli "tylko kuzynostwem", a z rodziną, będąc w budzie, przecież się nie kolegujemy... bo siara. Wszędzie indziej, chcąc zrobić przypał, zdolni są do wszystkiego. Ale co będzie gdy "tylko kuzynostwo" zostanie przyłapane na czymś, czego nikt ze znajomych nie powinien zobaczyć? ;)