kolejna książka napisana przez świetnego zawodnika który ją pisał zamiast robić zadania na zajęcia zawodowe. Na faktach oparta oczywiście.(grożą mi bronią pomocy) No offense i nie bierzcie na poważnie.
Ten tomik narodził się w nocy. W chwilach, gdy milknie świat, a zostają tylko emocje, muzyka i oddech. To zapis różnych nocy - delikatnych, chaotycznych, szczerych i tych, które sklejają człowieka na nowo. Jeśli masz wrażenie, że noc widzi cię wyraźniej niż ludzie - znajdziesz tu swoje miejsce.