Luźne dygresje o poezji, zgromadzone w przeżyciach jednego, dosyć nieporadnego, aspirującego amatora literatury. Od urodzenia został naznaczony brzemieniem bycia imiennikiem samego Luciena Carra, którego cytatem można podsumować prezentowany początek - 'To be reborn, you have to die first'. W kilku słowach - opowieść o samoodkrywaniu przez autodestrukcję. Nie wiem co z tego będzie. Twór powstały przez grudniowy zakład. Luźna inspiracja filmem 'Na śmierć i życie' i piosenką 4 morant.All Rights Reserved