Tamten czas i dotyk skóry poniesie puch dmuchawca. Bo wszystkie kwiaty przekwitają. Tylko nie te między słowami. Nie wiem, dlaczego to napisałam. Przypływ weny przy słuchaniu muzyki. Dlaczego nie? Czasem trzeba się posmucić, prawda? Sceny nie są ułożone w chronologicznym porządku. Karty są powoli odkrywane, a taki sposób opowiadania ma na celu lepsze nakreślenie uczucia i przeżyć wewnętrznych, które są osią tej pracy. Sceny należą do "jednego życia", do jednej historii - ułożenie ich w głowie pozostawiam czytelnikowi. Choć być może próba ich ułożenia będzie działała na niekorzyść odbioru całej pracy. Wybór i interpretację pozostawiam waszej intuicji. ❤❤All Rights Reserved