Księga III trylogii |WolfKnight|
Zastanawialiście się kiedyś, jak potoczyłaby się historia waszego świata, gdybyście nigdy się nie pojawili? Gdyby wasz kochany ojciec nigdy nie postanowiłby was stworzyć? Nie?! No cóż... Ja też starałam się o tym nie myśleć, dopóki Sarkan nie postanowił mi nagle zadać tego pytania. Poza tym zrobił to w najgorszym momencie, jaki mógł tylko wybrać. Cała moja przyszłość właśnie bujała się na jednym, cienkim włosku, bo byłam o krok od rozwiązania konfliktu z Najwyższym Bogiem, a wyrok kontrolerstwa Shadowa zdążył się zakończyć. W nawracających koszmarach męczyły mnie obawy o to, że mój mąż postanowi odwrócić się od swojej obecnej rodziny oraz nieustępujący strach przed przegraną z boskim wrogiem, który z dnia na dzień stawał się potężniejszy. A teraz jeszcze to szczególne pytanie... Co prawda odpowiedź na nie otrzymałam dość szybko, ale w żadnym razie mnie to nie zadowoliło. Dlaczego? Ponieważ zostałam zmuszona do doświadczenia alternatywnej wersji wydarzeń na własnej skórze, która wraz z moją królewską dumą przy tym poważnie ucierpiała.
Gatunek: Fantasy
Podgatunek: Dark Fantasy, High Fantasy
Kategoria wiekowa: 16+
Okładka jest mojego autorstwa.
Opowiadanie zawiera sceny, które mogą zdemoralizować młode wilki podczas przemiany. Czytacie ma własną odpowiedzialność
W Lavanger panują inne zasady niż w Inscampf. Kylie jest rozpieszczoną wampirzycą, która jedyny kontakt z wilkami miała tylko na wymianie. Wyśmiewa się z nich. Po przeprowadzce jest zmuszona do uczęszczania na wspólne lekcje. Szybko okazuje się, że źle oceniła swoich rywali i zakochuje się w jednym z nich, Dylanie. Chłopak odwzajemnie jej uczucia ale rodzi się problem. Ich miłość jest zakazana. O to historia o miłości, kompromisach i decyzjach, które mogą zmienić całe życie.