♠️ Przerzucić monetę [USUK] ♠️ PORZUCONE
  • Reads 372
  • Votes 74
  • Parts 4
  • Reads 372
  • Votes 74
  • Parts 4
Ongoing, First published Jan 02, 2021
Nic nadzwyczajnego. Zwykły spacer przy zamarzniętym jeziorze, wokół piękna, biała zima. Śnieg chrupiący przy każdym kroku i mroźny wiatr dobierający się do rozgrzanego ciała... Wszystko jednak potrafił odmienić nieznany błysk pod taflą kryształowego lodu. Sięgniesz po niego?

W jeden dzień potrafisz odnaleźć się w zupełnie innym świecie, jednocześnie z osobą, która od lat niesamowicie cię irytuje, a do tego dowiadujesz się, że całe to miejsce się wali, bo jakiś czas temu zabrakło tak potrzebnej postaci. Wyruszysz ją odnaleźć i przy okazji uratujesz kogoś, komu tak bardzo brakuje tego człowieka obok? 

A przede wszystkim... Odważysz się przerzucić monetę pomimo bólu, wrzynającego się w każdy najmniejszy fragment twojego ciała? Pamiętaj, że robisz to, aby do niego wrócić...




----------------------




Kochani! Fanfiction pisane w ramach wyzwania pisarskiego, które robię wraz z @Zembolog. Koniecznie zajrzyjcie też do niej i zobaczcie jak sobie radzi!


Okładka zrobiona przez: @Zembolog ♡
All Rights Reserved
Sign up to add ♠️ Przerzucić monetę [USUK] ♠️ PORZUCONE to your library and receive updates
or
#321aph
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
HIS LAW || Zayn Malik cover
Hailie Monet x Adrien Santan cover
bad addicted (to you) [HyunLix] cover
Older Brother| Jeongchan cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
IMPERFECT LOVE || SZPAKU cover
Lines we cross | Pau Cubarsí cover
Now I live on Billboard | Pablo Gavi cover
Unforgettable Christmas cover
Mafia| Minsung  cover

HIS LAW || Zayn Malik

138 parts Ongoing

Wiele było pięknych kobiet. Miał je wszystkie. Miał, władał, posiadał. Złoto, jedwab, diament, stal. Śpiew słowika. Wiele oczu go widziało. Wszystkie należały do niego. Patrzyły z uwielbieniem. Tak jak im kazano. Patrzyły, z głową pochyloną. Któż jest tego godzien? Spojrzeć w oczy pana? Był podziwiany. Był potęgą, prawem, władzą. W wiele oczu patrzył. Wiele w nich widział. Barwy, odcienie. Szmaragdy, szafiry. Żadne takie same. Ale każde patrzyły z uwielbieniem. Tak jak nakazano. Patrzyły uniżenie. Niegodne jego spojrzenia. On patrzył wzrokiem władczym. One uwielbiały. On nie miłował żadnych... Lecz co zrobi PAN nasz, Gdy spojrzy w oczy inne? Nieznane i zimne. Patrzące z nienawiścią. W oczy barwy pięknej. Wcześniej niewidzianej. Oczy bezimiennej. Ale tylko dla niego, Skrytej w tajemnicy. W oczy w których ziemia z niebem się spotyka. W których brak uwielbienia. Jedynie pogarda... _____________________________________ Wszelkie prawa zastrzeżone.