- Harry! - wołam za chłopakiem.
- Daj mi spokój, wybrałaś - odburknął, nie zaszczycając mnie nawet spojrzeniem.
- Nie, doskonale wiesz, że to wszystko zależy od Ciebie. Sprawiasz, że jestem niezniszczalna - szepnęłam w swojej obronie.
- Niezniszczalna? - prychnął - Postradałaś zmysły.
- Tylko spójrz - zaczęłam, wbijając sobie nóż prosto w serce. Ostatnie co widziałam to jego piękne, zielone oczy pełne strachu.
________________________________
Zapraszam na fanfiction pełne gry, miłości, zagadek i świata fantastycznego. Prowadziłam kiedyś na blogspocie takie opowiadanie, teraz przeniosłam się tutaj. Mam nadzieję, że Ci się spodoba i zostaniesz ze mną na dłużej!