Fragment: "W pewnym momencie na drugim brzegu jeziora zobaczył jaśniejącą postać. I nie chodziło tylko o to, że w tej wszechogarniającej szarości odbijała się jasno jej biała koszula. Biło od niej jakieś dobre, ciepłe i nieoślepiające światło, które było jak chłodny łyk wody w skwarze, jak ciepłe futro w zimie, jak pieśń w dłużącej się drodze... " Opis ostatnich chwil życia Władysława Jagiełły. Władysław śni, wspomina... Opowiadanie powstało pod wpływem "Korony Królów", "Królewskich snów", kronik Długosza. Fikcja historyczna więc proszę o wyrozumiałość.