RISK.(W Trakcie Poprawek)
  • مقروء 21,347
  • صوت 511
  • أجزاء 84
  • مقروء 21,347
  • صوت 511
  • أجزاء 84
إكمال، تم نشرها في ينا ٢٣, ٢٠٢١
*

-Kurwa znowu ty? - to ten sam chłopak na którego wpadłam wcześniej.

Moja lemoniada wylądowała na nim zanim zdążyłam się napić. 

-Jestem przez ciebie cały mokry suko-powiedział przez zaciśnięte zęby próbując zetrzeć napój z koszulki a jego Błękitne oczy zrobiły się granatowe ze złości.

-Jak ty mnie nazwałeś?

-Suka. - warknął

-No przepraszam bardzo za to, że nie umiesz chodzić! - podniosłam głos czym przykułam uwagę innych klientów

-Ja?! To ty już drugi raz na mnie wpadasz!

-Ale to przez ciebie debilu!

Nawet nie zauważyłam jak szybko znalazł się blisko mnie i szarpnął za nadgarstek.

-Lepiej licz się ze słowami. Dobrze Ci radzę. - okej muszę przyznać trochę się wystraszyłam.
Ostatni raz spojrzał na mnie wrogo i odszedł.

Ten typ ma coś nie tak ze sobą. Niech se meliske zaparzy czy coś..

Nigdy więcej nie chce już na niego wpaść...

*
جميع الحقوق محفوظة
الفهرس
قم بالتسجيل كي تُضيف RISK.(W Trakcie Poprawek) إلى مكتبتك وتتلقى التحديثات
أو
#16agresja
إرشادات المحتوى
قد تعجبك أيضاً