Nie tak łatwo bogiem być
  • Reads 86
  • Votes 18
  • Parts 2
  • Reads 86
  • Votes 18
  • Parts 2
Ongoing, First published Jan 24, 2021
Gdzieś w oddalonych o miliony lat czasach, trójka ostatnich żyjących w sferze fizycznej ludzi, Unus, Duo i Tribus, istoty na o wiele dalszej płaszczyźnie istnienia, pozbawione potrzeb, emocji czy resztek własnej osobowości, ostatni strażnicy całej wiedzy rasy ludzkiej, teraz zapisanej w formie cyfrowej, zostaje odwiedzona przez Kogoś, Kogo ich gatunek próbował odnaleźć przez wszystkie miliony lat swojego istnienia i podbijania kosmosu. Gdy patrzą bez emocji w samą twarz swojego Stwórcy, dostają od niego niepowtarzalną okazję... "Wiecie co, znudziłem się, może wam uda się stworzyć ciekawszy świat."
Trójka bohaterów, teraz z boskimi mocami i z przywróconymi emocjami oraz osobowościami musi podołać wyzwaniu, którego żaden z nich się nie spodziewał - muszą stworzyć całe uniwersum... Od podstaw!
All Rights Reserved
Sign up to add Nie tak łatwo bogiem być to your library and receive updates
or
#37tworzenie
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
Popioły [ZOSTANIE WYDANE] cover
To deny the route II cover
Daria i Bartek - Historia Wymyślona. cover
Demon Pact |PONOWNA PUBLIKACJA| cover
Akademia Ciemnogrodzka [zakończona] cover
Złota Elita || Dziedzictwo #1 cover
Skrzydlata tajemnica cover
Prawdziwa Luna cover
Krwawy Książę cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

55 parts Ongoing

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yachae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.