Historia Milana, Kamili i Bianki jest krótka. Trwa zaledwie kilka miesięcy, w ciągu których życie dwojga z nich diametralnie się zmienia.
Bianka, bezpośrednia i gwałtowna, uważa że w życiu można być cały czas na podium, jeśli masz wystarczająco niewyparzony język i sensualne ciało. Przy jej boku Kamila, która większość swojego życia spędziła w domu dziecka. Pragnie miłości, lecz nie umie jej zdobyć, więc rozdaje ją innym, pozwalając się wykorzystywać. Pochodzą z zupełnie różnych światów, a mimo to potrafią się zrozumieć, a przede wszystkim potrafią ze sobą wytrzymać przez lata . Temu wszystkiemu przygląda się owinięty
słonecznikowym szalem Milan, mieszając przekleństwa z poradami i pogardę z uśmiechem. Nienawidzi ludzi, kocha siebie, a niewielkie grono przyjaciół jest przeciwieństwem ogromu wypalanych przez niego ukraińskich papierosów.
Gdy ich poznajemy nie są już studentami, a nowymi członkami społeczeństwa, pracującymi na siebie i mieszkającymi osobno. Ich życie skupia się na pracy i na przyjaciołach, dopóki skryta i nieśmiała Kamila nie pozna mężczyzny zdecydowanie nie dla niej, a zmęczona intensywnym życiem Bianka, nie zacznie szukać miłości w ramionach kogoś, na kogo wcześniej nigdy by nie spojrzała.
Autorem zdjęcia na okładce jest ElifUka. Otrzymałam zgodę na opublikowanie jej zdjęcia.
Bajka, w której nie ma księcia: Delikatna jak lalka z porcelany
32 parts Ongoing
32 parts
Ongoing
Mieliście kiedyś wrażenie, że jakiś kiepski autor zabrał Wam pióro, którym myśleliście, że doskonale władacie? A później postanowił napisać dalszy ciąg wydarzeń zupełnie sam? Albo, że ktoś bardzo nieudolnie zredagował Waszą opowieść? Nela właśnie tak uważała. Pisana światłem poezja zmieniła się w mroczny dramat, kiedy ukochany tata przestał być jednym z bohaterów. Była jak stłuczona lalka z porcelany, czekająca z utęsknieniem na kogoś, kto ją poskleja. Cierpliwie. Kawałek po kawałku.
W tych dziwnych czasach chyba każdy z Was zdążył zauważyć, że życie to bajka, w której nie ma księcia, a historie młodych ludzi coraz częściej mają gorzkie zakończenie.
Okładka: @Idylliczna 🩷