Five Night's at Freddys- Moi wybawiciele - 1 | W Trakcie |
  • Reads 25
  • Votes 4
  • Parts 3
  • Reads 25
  • Votes 4
  • Parts 3
Ongoing, First published Feb 11, 2021
(jak będzie wena to będę pisał szybciej)  

 ✨dziwne zdarzenia w okolicy miasta w którym mieszkają nasi bohaterowie są przyczyną tego, że Sara, Dawid i ich znajomi- Kasia, Kacper i Hubert zaczęli na własnej skórze doświadczać różnych niepokojących i niebezpiecznych zdarzeń, ale co będzie dalej? Dowiemy się w książce mojego autorstwa✨

Historia ta jest wymyślona przeze mnie i jeżeli ktoś mi napisze że we fnafie tak nie było to nogi z dupy powyrywam. PEWNYCH WĄTKÓW WE FNAFIE NIE BYŁO PONIEWAŻ TO MOJA WYMYŚLONA HISTORIA. Pozderko
All Rights Reserved
Sign up to add Five Night's at Freddys- Moi wybawiciele - 1 | W Trakcie | to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
Demon Pact cover
Pełnia Krwi cover
To deny the route cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Dzieci Pełni cover
Kwiaty na trakcie [fantasy] cover
Krwawy Książę cover
Popioły [I tom Smoczych Kronik] cover
A Fortune Telling Princess (pl translate) cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

32 parts Ongoing

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yachae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.