Przeżyć i zapomnieć

Ostatni save jest z 2012, ale zaczęłam to pisać parę lat wcześniej. Wszystkie błędy zostawiłam takie jakie były. Nie poprawiane obecnie.
***
To jest opowieść na podstawie mangi „Bleach" i oczywiście ci którzy jej nie przeczytali mają problem. Gdyż jak podejrzewam nie będą mieli pojęcia o co chodzi. To opowieść do przemyślenia jak na ludzi i ich decyzje wpływają uczucia.
Poza tym założyłam że Aizen nie żyje! Zginął w jakiś tam sposób ale mnie to nie za bardzo obchodzi;P Chcę ostrzec że jeżeli spotkacie gdzieś w tekście, w nieodpowiednim miejscu słowo „banan" to znaczy że moja kochana siostrzyczka (Banan się przezywa) poprzerabiała coś w tym tekście a ja to przeoczyłam -.-
Jeszcze jedno....(SPOILER) coś co zupełnie mnie zmotywowało do pisania. Zakończenie „Bleacha" po prostu katastrofa! Więc w mojej wersji Ichigo niby nie traci mocy ale ubywa jej tak dużo że jest na tym samym poziomie gdy zaczynał swą przygodę.