Story cover for FOOLS • MAZE RUNNER [ TRILOGY ]  by immersyjnosc
FOOLS • MAZE RUNNER [ TRILOGY ]
  • WpView
    Reads 906
  • WpVote
    Votes 52
  • WpPart
    Parts 12
  • WpView
    Reads 906
  • WpVote
    Votes 52
  • WpPart
    Parts 12
Ongoing, First published Feb 15, 2021
❝Rozejrzyj się dookoła, spójrz dokładnie na świat i ludzi, którymi się staliśmy. Myślisz, że nie chcę po prostu wbiec w twoje ramiona i udawać, że wszystko co się wydarzyło, nie miało nigdy miejsca?❞



Thomas, zjawiając się w labiryncie, nie tylko zmaga się z powracającymi do niego wspomnieniami i tworzy zamęt w Strefie, ale także odkrywa, że jedynym wyjściem by on i reszta chłopców mogli się  wydostać i po utracie pamięci dowiedzieć się, kto ich tam zesłał, jest wejście w głąb labiryntu. 

Natomiast dziewczyna pojawiająca się w wspomnieniach Thomasa, uświadamiała go, że to co się dzieje jest złe. 

A DRESZCZ nie jest dobry. 




[ TIMELINE: MAZE RUNNER, MAZE RUNNER; THE SCORCH TRIALS, MAZE RUNNER; THE DEATH CURE
[ !!OKŁADKA: lolablahaj 
[ FANFICTION 2022 - ???
All Rights Reserved
Sign up to add FOOLS • MAZE RUNNER [ TRILOGY ] to your library and receive updates
or
#166sciencefiction
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Jesteś Moja (Część 1 i 2) cover
ZIEMIANKA Tom I : Obcy Ptak cover
New word cover
ENTROPIA 💖 cover
W Multiwersum Mrocznych Ingerencji - Księga Pierwsza - Projekt Tartarus cover
PUNKT STYKU - Tom I "RAPTURA" cover
Instytut dla Młodzieży Specjalnej || Roleplay || cover
Przypadek czy przeznaczenie? | Peter Parker cover
Po stronie cienia cover
Jak smakuje powietrze. cover

Jesteś Moja (Część 1 i 2)

55 parts Complete

fragment: ,,Ruszył w moją stronę, a ja się cofałam aż trafiłam plecami o ścianę. Nie czułam wielkiej radości, że wreszcie go zobaczyłam. Nie chciałam rzucić się mu w objęcia. Byłam śmiertelnie przerażona jak jeszcze nigdy w życiu. Nie tego się spodziewałam... Zdążył już podejść na odległość metra. Spanikowałam... Ale nie mogłam w żaden sposób zareagować. Miałam tylko przed oczami jego czarne oczy. Gdybym była psem to chyba zaczęłabym skomlić...straszne. Oparł dłonie na wysokości moich ramion uniemożliwiając mi ucieczkę. Nachylił się tak, że prawie stykaliśmy się nosami. Prześwietlał mnie tymi swoimi jak otchłań oczami chyba przez całą wieczność. - Jesteś moja." (planowana korekta)