✾- Dwóch przyjaciół, co miłość chcą tworzyć, jednak miłość podstępna, niczym trucizna, w żyłach chce tętnić, a jednak to nie te same różwe uczucia, co szczycą swym widokiem, to czerwone pnącze, manipuluje istnieniem I do umysłu się wkrada, ból zadaje by zadawać.
❀- „Co do ludzi, to są stosunkowo młodą rasą, słabą i podatną na manipulacje, jednak jednego wam nie można odmówić... Odwagi, z jaką narażacie dla innych swoje kruche życie" - Magdalena Marków, Wybraniec (Smocza Krew)
✾- Książka opowiedziana jest w stylu Ballady (pierwszy raz piszę w ten sposób, dlatego też nie jestem pewna jak mi to wyszło), skupia się na tle, dynamice I uczuciach, wszystkim po trochu, lecz z umiarem. Ostrzegam, że relacje między chłopakami są ważnym punkiem, lecz również stanowią tło, książka skacze po przeżyciach I nie jest w ciągłym biegu, zapraszam.
•TW; krew, cierpienie, wymęczanie psychicznie, "znęcanie się nad zwierzętami" (W pewnym sensie), ogólna drastyczność
•Okładka - moja (znajdziesz ją w moim artbooku! :D) (jakby ktoś pytał, dlaczego Skep jest psem, to dlatego, że jakoś mi ci ludzie nie wychodzą xD)
•Wszystkie zdjęcia I rysunki w mediach należą do mnie I zabraniam je wstawiać bez mojej zgodny
•Książka zaczęta- 16 luty 2021
•Książka zakończona- 22 luty 2021
- Zapraszam również, do mojego drugiego fanfiction:
Domek na drzewie Skephalo Fanfiction High School au
- które w pełni skupia się na relacjach, a rozdziały mają 6k słów
Stalowe tęczówki spotkały się z jej brązowymi, co na chwilę wstrzymało jej oddech, dosłownie jakby zapomniała jak się oddycha. Uczucie było dziwne, intensywne, ale na jej szczęście tylko chwilowe. Jego wzrok nie był wypełniony pogardą czy obrzydzeniem, wydawał się naprawdę neutralny i jednocześnie zmęczony. Kto z nich nie był zmęczony? Stał w towarzystwie swojej matki, która wydawała się bledsza i szczuplejsza niż zwykle. Widać było, że wojna ich również dotknęła z tej nieprzyjemnej strony.
****
Akcja dzieje się po wojnie. Wszyscy wracają na ostatni rok do Hogwartu. Postacie które zginęły w książce, pojawiają się jako żyjące, nie zginęły w czasie wojny.
To moje pierwsze Dramione, prośba o wyrozumiałość x