↬Party from Hell↠Ninjago↠Kailor↫
  • Reads 8,359
  • Votes 619
  • Parts 24
  • Reads 8,359
  • Votes 619
  • Parts 24
Ongoing, First published Feb 24, 2021
,,Ciemną stronę księżyca w sobie mam
Demony me mieszkają tam
I będę ją miał
Dopóki nie zacznę świecić sam"

On miał. Kai Smith zdecydowanie miał ciemną stronę. Ale mieszkał tam tylko jeden demon. Pasożyt, żerujący na negatywnych emocjach. A Skylor Chen przypadkowo dała mu ujrzeć światło dzienne. 

I rozpoczęła imprezę z samego Piekła rodem.

⚠️WARNING⚠️
⚠️sceny brutalne,
⚠️wulgaryzmy,
⚠️samookaleczenie,
⚠️używki (alkohol, narkotyko-podobne substancje).

Akcja zaczyna się w końcówce 9 sezonu Ninjago a potem jest już moja inwencja.

Pierwsze czternaście rozdziałów przejdzie korektę, gdy już zakończę te książkę :)

Data rozpoczęcia: 25 lutego 2021
Data zakończenia: ???
All Rights Reserved
Sign up to add ↬Party from Hell↠Ninjago↠Kailor↫ to your library and receive updates
or
#56piekło
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
001 x 456 cover
Zapach perfum || MATA cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Obserwator cover
Whiskey Kisses 1&2 | Héctor Fort cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."