Melody hope - miła i uczciwa pani doktor nie ma rodziny bo wychowała się w domu dziecka najbliżej z nią jest jej przyjaciółka lili oraz jej ojciec greg który mam bar w którym często pomaga. Justin Fisher - zraniony jak chłopiec stał się częścią mafii jest jak bez serca ale jednak je ma kochał kiedyś kobietę ale okazała się być suką po niej została mu tylko córka o imieniu Molly która nie wiadomo dlaczego nie mówi ma on również brata luka który go wspiera jest trochę jak psycholog. Ich losy się połączą ale czy to dobrze czy to kolejna historia która skończy się dobrze. LEPIEJ NIE CZYTAĆ. NIC W TEJ KSIĄŻCE NIE MA SENSU. Nie USUWAM BO MAM DO NIEJ SENTYMENT.