Michał Morozow pojawia się w Polsce, by dobić targu z handlarzem narkotyków. Rosyjski król mafii jednak na cel podróży musi poczekać, a swój pobyt zapamięta na całe życie. Elżbieta Saska jest kelnerką, która kocha swoją pracę. Los jednak ma dla niej inne plany, niż spędzenie życia z bogatym chłopakiem. Co takiego połączy tą dwójkę nieznajomych ludzi? Sprawdźcie i dajcie znać jak wam się podobają pierwsze rozdziały. Miłej lektury! :) Powieść jest moim pomysłem oraz nie życzę sobie kopiowania tekstu dalej. Każda próba będzie ścigana odgórnie.