I wanna write you a song
  • Reads 107
  • Votes 16
  • Parts 4
  • Reads 107
  • Votes 16
  • Parts 4
Ongoing, First published Mar 01, 2021
Harry był beznadziejnym romantykiem. Od zawsze chciał się zakochać, wziąć ślub, mieć dzieci i żyć długo i szczęśliwie ze swoją drugą połówką niczym bohaterowie często czytanych przez niego książek. 
Los jednak postawił przed nim przystojnego kapitana drużyny piłki nożnej. 
Czy jedna głupota zrobiona przez młodszą siostrę Stylesa może zmienić całe jego życie?



Inspired by: Do wszystkich chłopców, których kochałam
All Rights Reserved
Sign up to add I wanna write you a song to your library and receive updates
or
#805onedirection
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
001 x 456 cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Obserwator cover
Zapach perfum || MATA cover
Whiskey Kisses 1&2 | Héctor Fort cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."