Pozwól mi A/O/B

- Wiem że cię zraniłem - szczerość w jego oczach mnie przerażała - Wiem też że fakt że miałem powody nie ma znaczenia.
Wsłuchiwałem się w jego słowa, bojąc się co mogę usłyszeć następnie.
- Eliott ja... - przerwał mi za nim zdążyłem powiedzieć coś więcej.
- Po prostu, pozwól mi udowodnić że jestem wart ciebie, wart mojej omegi.
Zastygłem, stado motyli czy innego robactwa rozbiegło się po moim żołądku, moja omega szalała z radości a ja nie wiedziałem co z sobą począć i w końcu wymusiłem na sobie choć wydania dźwięku.
- Będę tu jutro o tej samej godzinie, nie spóźnij się.
****

To dość skomplikowane, ich życia nie były kolorowe każdy z nich coś przeżył i dlatego skutki są jakie są.
Nathaniel, omega, która ukrywa się od pięciu lat przed swoim alfą, która jest najlepszym przyjacielem jego brata a także i jego wspólnikiem.
Eliott, alfa, który z pewnych przyczyn zaczął zadowalać się betami na jedną noc, mimo że usilnie od dziecka pragnie prawdziwej miłości.
Co stało się w ich przeszłości?
Obydwoje pragną tego samego, miłości i szczęśliwej rodziny, ale czy pozwolą sobie na to, mimo strachu?