Czy zastanawiałeś się kiedyś co jest na krańcu kosmosu? Albo czy w ogóle jest jakiś koniec? Może podczas letnich wieczorów wpatrywałeś się z zafascynowaniem w niebo marząc jak fajnie byłoby się tego dowiedzieć, chociaż w najmniejszym stopniu. Kiedyś też o tym rozmyślałam i dosłownie pragnęłam szczerej prawdy. Jednak z perspektywy czasu śmiało mogę stwierdzić że chciałabym cofnąć się moment i przenieść się do spokojniejszych i bezpieczniejszych czasów. Czasów przed tym jak zwizualizowałam swoje najskrytsze fantazje na temat świata.