Fragmenty książki: - Klęknij przedemną jak grzeczna dziwka - szepnął mi do ucha Malfoy - Dobrze, tatusiu.. - powiedziałam cicho i spełniłam jego życzenie. ---------------------------------------- - Elizabeth Moon, czy uczynisz mnie najszczęśliwszym czarodziejem na tym świecie i wyjdziesz za mnie? - klęknął przedemną Draco. Zaczęłam płakać. Zauważyłam że Draco zbladł jeszcze bardziej. - T..ta..Tak, oczywiście że tak! - krzyknęłam i rzuciłam się mu na szyję. ---------------------------------- - ELIZABETH MOON - krzyknęła Pansy biegnąca za mną. - Malfoy, skarbie.. - uśmiechnęłam się szczerze. - C..co..- zobaczyłam łzy w oczach Pansy - wyszłaś za niego.. - Tak Pans, przepraszam.. - szepnęłam przytulając ją.