Romans mafijny w świecie kolumbijskiego kartelu, kontynuacja bestsellera!
Carolina Cortes, najmłodsza z rodzeństwa. Po śmierci rodziców wychowywana przez braci, stała się oczkiem w głowie najstarszego - Juana Luisa. Mimo iż wiedziała, jak niewiele w kolumbijskim kartelu znaczy wola i zdanie kobiety, to nigdy nie przestała wierzyć, że znajdzie prawdziwą miłość. Ta z pozoru spokojna, ciepła oraz troskliwa dziewczyna potrafi w razie konieczności zmienić się w waleczną i pewną siebie kobietę. Udowodniła wiele razy, że dla rodziny jest gotowa na wszystko.
Diego Torres, bezwzględny, twardy i pewny siebie płatny portorykański zabójca. Skrywa pewną tajemnicę, którą przez przypadek poznaje Carolina. To on sprawia, że po raz pierwszy serce dziewczyny zaczyna mocnej bić. Kiedy wydaje się, że wszystko zmierza do idealnego zakończenia, na drodze do szczęścia staje ktoś, kto zmusi ją do dokonania najtrudniejszego życiowego wyboru: rodzina czy miłość?
❗️W opowieści występują liczne przekleństwa i sceny erotyczne. Czytasz na własną odpowiedzialność. ❗️
Jest to druga część opowiadania - You saved my life
"- Nie chcę zachowywać się jak twój wróg. Nie chce też udawać, że cię nie znam, bo tak się nie da, okej? - zaczął, patrząc na mnie z góry - Nikt nie musi nic wiedzieć, po prostu... zachowujmy się jak starzy, dobrzy przyjaciele, dobra? - skrzywił się, mówiąc swoje słowa.
Patrzyłam na niego w skupieniu, ale zrobiłam kilka kroków do tyłu, by zwiększyć dystans między naszymi ciałami. Oparłam się o ścianę kiwając twierdząco głową.
- Ale nie ukrywam, że kurewsko za tobą tęskniłem - stanął przede mną, a ja w jednej chwili, poczułam się dziesięć razy mniejsza, dziesięć razy słabsza i dziesięć razy bardziej zagubiona niż dwadzieścia sekund temu."
#5 w kategorii fanfiction - 23.12.2016