❝Płonące iskierki w oczach, Które dla mnie były lodowate❞ Czuł nieprzyjemny smak gorzkiej niesprawiedliwości. Przecież to on ją w sobie rozkochał i sam pokochał w niej wszystko. Liczne piegi na policzkach, a nawet te płomienne, rude włosy. Szmaragdowe iskierki w oczach, które dla niego zawsze były lodowate. I wiedział, że do końca jego dni, ta piękna zieleń będzie przeszywała go chłodem. Jedyne, co mu pozostało, to wyobrazić sobie, że lód, który go przeszywa na wskroś, zamienia się w ciepło, z jakim Lily patrzy na Snape'a. Że rudowłosa czule gładzi jego dłoń swoim kciukiem podczas pocałunków. Że może dotykać niezliczoną ilość razy swoimi ustami piegów, których ona nienawidziła. Pokazać jej, że kocha ją taką, jaką jest. Że wszystko, co jej, ubóstwia ponad niebiosa. Troszczy się jak o delikatną Afrodytę, szerze kocha jak Demeter. ★★★ ff Jily na podstawie serii "Harry'ego Pottera", do której nie mam żadnych praw. Opowieść zakończona. BoyxgirlTodos os Direitos Reservados
1 capítulo