Jednymi słowy tłumacząć się, bardzo spodobała mi się książka ,, Jesteś cudem,, tylko że odczuwam brak kontynuacji tego, więc sama postanowiłam zrobić coś w podobie. Niżej opis! ______________________________ Był to w planach zwykły kolejny dzień na statku bez żadnego sensownego kierunku. Wiatry tego dnia były wyjątkowo spokojne.. do czasu.. krzyki, ściąganie na szybko masztów, skrzypenie każdej deski, które stanowiły potęge statku, aż na samym końcu trzask i brak tlenu.